www.nml.fora.pl

Kaja

tu chodziło i tak o wynik Twoich korepetycji, jak ktoś czytając tekst "no ja miałam 5 a umiem powiedzieć kilka słów" a poźniej dowiadując się że z tego przedmiotu się chodziło 2 lata na korki mógł momyśleć inaczej niż to że te korki to Ci za dużo nie dały? a co my jasnowidze że mamy wiedzieć dokładnie o co Ci chodzi. Madziu po to żebyś Ty coś zrozumiała nie będę niczego specjalnie oddzielać, logiczne było to że o tych rzeczach nie pisałaś więc dziwne dla mnie jest to że pomyślałaś ze to było do Ciebie. My Kajoo mylimy pojęcia?? Ja ciągle piszę że te dzieci jeśli będą chodziły na korki w zbyt wczesnym wieku będą SŁABIEJ przygotowane a nie że nie poradzą sobie, o rozpieszczaniu też nic nie było mowy. piszę to sprostowanie waszego myślenia 2 raz a Ty znowu z tym samym tekstem. A przepraszam czy kiedyś dzieciom poświęcało się więcej czasu w szkole na wytłumaczenie czegokolwiek? z tego co ja pamiętam nie. a jakoś wszyscy sobie radzili, raz lepiej raz gorzej ale było ok i nie było mowy o korkach bo większości na to nie było stać. A teraz to wszyscy w szkole tak im źle wszystko tłumaczą i wogóle za mało czasu poświęcają że połowa uczniów musi chodzić na korepetycje no po prostu śmieszne, prawda jest taka że kiedyś nie było tak popularnego internetu, czatów, tylu programów w tv i nie miało co te dzieci rozpraszać a teraz przychodzą do domu i przed tv lub kompa choć od razu powinny zajrzeć do zeszytu żeby ta świeżo zdobyta wiedza choć troche się utrwaliła. dzieci zamiast wyjść na dwór żeby dotlenić organizm to siedzą w domach się tam kiszą i jak później mózg ma pracować na pełnych obrotach? nie może. Od czego większość dzieci ma krzywy kręgosłup bo na pewno nie od ślęczenia nad książkami, a coraz większa liczba dzieci w coraz młodszym wieku nosi okulary bo od siedzenia z nosem w książkach też nie. moim zdaniem dzieci zapisane na korepetycje gdzie tam chodzą raz czy dwa razy w tygodniu gdy czegoś w szkole nie zrozumieją to już nawet nie próbują z tym same się zmierzyć tylko czekają na korepetytora który im wszystko wyłoży jak na tacy. a powinny choć spróbować samemu coś zrozumieć, a jak im nadal nie idzie to zwrócić się do koleżanki bo to akurat często pomaga bo po prostu koleżanka nie wyręczy w pracy bo jej sie nie chce a korepetytor czasami może tak zrobić.

Kajoo

Nie no......

Śmiać mi się chce po prostu

Daj już sobie spokój z tymi moimi korkami z niemca bo się zmęczysz

Ja Ci współczuje dziewczyno... skoro Ty miałaś styczność z korkami, które "wszystko wykładają na tacy" to nie pozostaje mi nic innego jak tylko Ci współczuć logiki...
I normalnie jakbym do ściany gadała. Dlatego już się odzywać tu nie będę bo wręcz ględze w kółko i to samo a i tak nie zrozumieją- nie jest to w mojej gestii...

Madzia

do wszysktkiego sie przyczepiacie.. Smile

w kazdym temacie.. Smile

Kaja

Kajoo nie chodziłam nigdy na takie korepetycje że ktoś robił coś za mnie akurat w tym że wykładać cos jak na tacy to chodziło mi raczej o to że korepetytor wszystko dziecku tłumaczy bo mysli podobnie jak rodzice że dziecko nie rozumie a w zasadzie często jest tak że gdyby dziecko popracowało w domu z tym materiałem i się do tego przyłożyło to sporo by samo pojęło ale jak pisałam sporo osób czeka po prostu aż ktoś im to wytłumaczy choć często sami nawet nie starali się nad danym materiałem posiedzieć. jak widać i moje i Twoje racje mają swoich przeciwników i zwolenników nie ma co dalej chyba jednak dyskutować bo na prawde jakaś wojna się wytworzy a chyba nie o to chodzi. Pewnie ile jest ludzi tyle jest opinii na ten temat. Najwyżej nasze dzieci będą nam miały za złe że albo za wcześnie je wysłąliśmy na korki lub za późno:) ale to już na szczęście będzie do nas samych należała decyzja o tym:) i Kajoo prosze nie pisz tekstów w stylu "bo nie zrozumieją" bo to że ludzie mają inne poglądy to normalne a nie świadczy o tym że jedni rozumieją a inni nie i chyba jako administrator nie powinnaś sugerować że niektórzy z userów myślą i rozumują a inni nie. Gdyby wszyscy mieli takie same poglądy to byłoby baaaardzo nudno nie sądzisz? także PEACE

mac_drastic

Kajoo

Kaja.... 1. Nie "zrozumiecie mnie"... Confused

Czy to Cię obraża, że nie rozumiesz tego co ja mówię? Sorry wiec. Ja Ciebie nie rozumiem i wcale mi to nie uwłacza Very Happy

Nie wyłapałaś sensu....
2. Jo jo.... każdy kto chodzi na korki gapi sie tylko na korepetytora z myślą "powiedz mi wreszcie jak to zrobić Exclamation

"... śmieszne.

Mac.. w którymś z postów.. juz nie mam sił bawić się w szukanie i cytowanie... napisałam, że TERAZ nie umiem zbyt dobrze niemieckiego.... Wtedy było o wiele lepiej Exclamation

Po prostu nie mam predyspozycji do nauki tego języka... dlatego go zapomniałam- od 4 lat nie miałam głębszej z nim styczności i przeważnie ludzie mówią, że jeśli języków się nie odświeza w pamięci- zapomni się je. I żebyś wiedział... liczyło się dla mnie to by mieć dobre oceny. I to Ty lepiej daj sobie trochę luzu, bo gdybym miała się przejmować tymi wszystkimi zaczepkami, których jestem ostatnio ofiarą dostałabym bzika...

Kaja

Kajoo napisałam że SPORO dzieci tak ma a nie każde które chodzi na korki, ja Cie rozumiem ale się z Tobą nie zgadzam po prostu więc sugerowanie że osoby nie rozumieja jest mi się wydaje nie na miejscu no ale ok, wszystko już wyjaśnione? wydaje mi się że tak no ale jak coś jeszcze to pisać Smile

mac_drastic

Nie wiem skąd ten pęd do wiedzy taki u Ciebie Kajoo

Wtedy było u Ciebie dobrze z niemieckim, ale go potem zaniedbałaś i już nie pamiętasz. Mimo to nadal uważasz, że było warto. To tak jakbym ja chciał koniecznie chodzić na lekcje chińskiego z narzecza jakiegoś tam... Po co to mi skoro nigdy w przyszłości się nie przyda?
Każdy ekonom Ci to powiem... Inwestycja która nie przynosi długoterminowych zysków nie jest opłacalna

Madzia

w 5 czy 6 klasie jescze sie nie wie z ktorym jezykiem chce sie zwiazc przyszlosc, kierunek studiow itd Neutral

wiecej jezeli chodzila na korki to byly jej potrzebne... i jakim prawem piszesz "nie wiem skad ten ped do wiedzy taki u Ciebie Kajoo" (troche pomieszane ale niewazne) jezeli jej nie znasz? niektorzy chca sie uczyc i cos osiagnac w zyciu wiec maja taki ped do wiedzy, daj se na luz czlowieku bo sie czepiasz kazdego slowa Confused

mac_drastic

No jasne.... osiągnęła kilka słów po niemiecku

Madzia, do Ciebie nie pisałem, więc daruj sobie takie uwagi.
Dobranoc

Kajoo

Ja do Ciebie rowniez Mac nie pisalam wielu tu rzeczy a jednak na nie odpisywales, wiec jakim prawe wypominasz to Madzi?
A tam...
Sugeruje zamknac temat moich korkow bo to ja najlepiej wiem czy byly mi przydatne czy tez nie.. a nie osoba z zewnatrz.. Kaja jak widac to zrozumiala, Mac nie.. takze.. wyluzuj.
I w ogole sugeruje by nic juz tu nie pisano bo widze, ze błedne kolo sie toczy i do niczego nie prowadzi..

mac_drastic

Hehe okej, zgadzam się z niepisaniem, ..... ale ostatnie słowo należy do mnie

Kajoo

Niedoczekanie Twoje...

mac_drastic

No i weź się tu nie kłuć

Edit by of course kajoo Razz

Nie piszę więcej postów bo to będzie tylko spam Razz

^!MiQas!^_Napier

heh szacunek ja mam tylko do wybrańców Very Happy

pzdr dla pana Przybylskiego