www.nml.fora.pl

Medzik

Hala się sypie

Hala przy Zespole Szkół im. C.K. Norwida w Nowym Mieście oddana do użytku we wrześniu 2003 roku po trzech latach użytkowania wymaga remontu.

Spadające z wysokości 6 m cegły, odrywający się tynk, a chodnik ulicy Mickiewicza dzieli od ściany odległość jednego metra. Brak tablic ostrzegających o niebezpieczeństwie.

Trochę historii
W 2001 roku radni powiatowi pojęli decyzję o przyznaniu funduszy na inwestycje oświatowe w Nowym Mieście oraz Czachówkach. Z zaoszczędzonych pieniędzy zdecydowano wybudować dwie hale sportowe, w Nowym Mieście przy zespole szkół miała powstać hala sportowa o wymiarach 36x24m wraz z pomieszczeniami socjalnymi, na ten cel starostwo zarezerwowało kwotę ok. 400 tys. zł, na halę przy Zespole Szkół Rolniczych w Czachówkach, nieco mniejszą - wymiary 24x12 m, kwotę ok 200 tys. zł. Ówczesny wice starosta Stanisław Czajka liczył na dofinansowanie budowy w Nowym Mieście z Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu w wysokości 33 procent kosztów. Trwały prace nad przygotowaniem dokumentacji i procedury przetargowej. Przekazanie terenu pod budowę nastąpiło pod koniec lipca następnego roku. W tym samym czasie na plac weszła ekipa budowlana firmy z Działdowa. We wrześniu 2002 roku odbyła się uroczystość wbudowania kamienia węgielnego pod budowę, którego dokonał starosta Wacław Derlicki, a aktu poświęcenia obecny na uroczystości prałat Stefan Rejewski, proboszcz nowomiejskiej. Andrzej Ryński - marszałek województwa podjął decyzję o zakwalifikowaniu budowy nowomiejskiej hali do "Programu Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Warmińsko - Mazurskiego na rok 2003". Starostwo podjęło starania o dofinansowanie inwestycji ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu. Pierwszego września 2003 roku halę oddano do użytku. Hala sportowa służy do prowadzenia lekcji wychowania fizycznego dla około 1500 uczniów, również zajęć rekreacyjno-ruchowych przeznaczonych dla mieszkańców miasta w godzinach popołudniowych. Całkowity koszt inwestycji realizowanej przez powiat wyniósł 1 milion 486 tysięcy złotych. W tym dofinansowanie Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu liczy 300 tysięcy złotych. Pozostała część pokryta miała być ze środków budżetu powiatu w postaci obligacji komunalnych.

Po trzech latach
Co uważniejsi mieszkańcy naszego miasta mogli spostrzec na zachodniej elewacji budynku hali ubytki tynku w kilku miejscach. Po dokładnym przyjrzeniu się można zauważyć leżące wzdłuż ściany kawałki cegieł, które oderwały się od gzymsu znajdującego się tuż pod dachem budynku. Na całej szerokości ściany zwłaszcza przy oknach widać pęknięcia i szczeliny. Naszym, skromnym zdaniem, a tu musimy się zastrzec, że nie jesteśmy specjalistami branży budowlanej, pęknięcia idące wzdłuż filarów świadczyłyby o niestabilności podłoża. Mikroszczeliny, zwłaszcza na klinkierowym cokole wskazują raczej na strukturalne pęknięcia ścian niż samego tynku. O ile pękająca i odpadająca cegła świadczy o niskiej wartości użytych materiałów, to powodem pękania ścian na pewno nie jest wrześniowe trzęsienie ziemi w 2004 roku. Początkowe prace przy budowie hali prowadzone były w okresie zimowym, być może nie przestrzegano reżimu technologicznego przy wylewaniu ław i fundamentów. Właściwą odpowiedź dałyby specjalistyczne badania tych elementów konstrukcji, a także próbek użytego betonu.

Leżące przy ścianie kawałki cegieł.

W najbliższym czasie
24 stycznia budynek hali oglądali przedstawiciele Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Usług Inwestycyjnych, które było inwestorem zastępczym budowanej hali, specjalista ds inwestycji nowomiejskiego starostwa pani Alina Banaszewska oraz gospodarz obiektu dyrektor zespołu szkół pani Alina Kopiczyńska.
Nasze hale były budowane i remontowane (ta starsza) przez Zakład Budowlany Kazimierza Zielińskiego z Działdowa, który wygrał przetarg. W trakcie prowadzonej inwestycji zauważyliśmy pewne usterki, które wynikały być może z nie do końca dokładnie prowadzonego nadzoru, być może tempo budowy nie do końca takie jakie powinno być. Już od początku wiedzieliśmy, że będzie zdeponowany tzw. kapitał gwarancyjny, który miał służyć ewentualnemu sfinansowaniu potencjalnych usterek wynikłych w późniejszym użytkowaniu. Mieliśmy duży problem z wyegzekwowaniem napraw usterek przez działdowską firmę - mówi dyrektorka szkoły Alina Kopiczyńska.

Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Usług Inwestycyjnych w Olsztynie prawdopodobnie wybierze inną firmę, która zastąpi niesolidnego wykonawcę z Działdowa. Cała zachodnia elewacja budynku hali będzie położona na nowo, naprawa dotyczyć będzie także gzymsu. Termin gwarancji upływa z końcem roku, więc do prac należy przystąpić jeśli tylko warunki pogodowe na to pozwolą, po tej dacie gospodarz obiektu będzie musiał już sobie samemu jakoś radzić.

Pani Alina Banaszewska przygotuje specyfikację napraw, konsultację z WPUI i na wiosnę po prostu będą te naprawy w ramach gwarancji zrobione. Ani powiat, ani szkoła nie będzie dokładać złotówki do tego co będzie zrobione. Kwota gwarancyjna została ustalona w takiej wysokości, że zapewnia wykonanie zakresu robót - dodaje pani dyrektor.

żródło : [link widoczny dla zalogowanych]

Madzia

Nio za ciekawie to nie wyglada :/ niestety hala sie sypie.... w tamtym roku dziwilam sie dlaczego tak sprawnie to wszystko poszlo i to w dodatku w zimeee.... nio i teraz widac.. nie postarali sie.. :/

Walus

Tak to jest jak takie inwestycje organizuje sie w nieodpowiednim czasie

Lina

Byle szybko Confused

a teraz lipa.....

Tomeeek

Przez takie coś możemy oglądać powtórke z Katowic- oby nie

Ate

Kochani,to nie tylko u Was tak jest.W całej Polsce .robi sie przetargi,bierze firmę najtańszą,która musi wyjśc na swoje kosztem oszczędności czyli min.tanszych lipnych materiałów.Na efekty nie trzeba czekać.Tak jest z nawierzchniami dróg,z chodnikami,z fontannami itp.Najgorsze jest to,ze nasze podatki sa tak łatwo trwonione.Ale podatnik da,niestety,a ma inne wyjście?

Kajoo

Nie ma innego wyjścia, musi płącić podatki... a przynajmniej ten biedny- on nie ma wyjścia bo wie, że z całą pewnością konsekwencje niepłacenia zostaną wyciągnięte w jego przypadku. Co innego bogacz, który przeważnie ma wszystkich w kieszeni...

Ate

Nie miejcie z tego powodu kompleksów

Nie tylko u Was walą sie nowe budowle...U nas wali sie nowa droga robiona rok temu... Very Happy

Medzik

obok mojego domku droga była robiona kilka lat temu, ale już widać pierwsze pękniecia w poprzek drogi....

Szczyp.lycon86

No ale z ta hala to mnie zamurowalo:o 3 lata i sie sypie!! Ciekawe ile w bratianie postoi ale tam to niewydaje mi sie ze tak szybko bo to byla raczej solidna robota

Madzia

heh. nio teraz to jus troche wiecej tynku z hali odpadlo

Medzik

jak byłem 1.06 na hali w Bratianie to od razu zauważyłem, że solidnie wygląda

nie to co w licku........

Kajoo

No fakt... Medzik podziwiał sufit...

Medzik

między innymi

Ate

Jednak 3 lata postała bez remantu.A zdarza sie,ze zawalaja sie hale,supermarkety itp.juz podczas budowy