www.nml.fora.pl

Kajoo

Już z kimś o tym dyskutowałam ale nie byłam do końca zoriętowana w temacie dlatego przeczytałam skrupulatnie tekst do którego link zaraz tutaj umieszczę i...

Tak.. trema... eh.. ta trema..

[link widoczny dla zalogowanych] (przewińcie pasek do 5 tematu

)

smiroman

ciekawe kto Ci o tym powiedział

aby ułatwić Wam zadanie podam tylko, że poniższe słowa padły z ust przewodniczącego RM, pana Chętnickiego:

- Na pewno będziemy się starać, ażeby naszym działaniem wspólnym, zgodnym przede wszystkim z panią... z władzami miasta ruszyć najpilniejsze sprawy, które są dla naszego miasta.

Mimo wszystko polecam cały artykuł - warto przeczytać o niedołęstwie większości nowych radnych...

guilliano

chcialoby sie powiedziec macie co chcecie, chcecie co macie... przewodniczacy RM... cos czuje ze do jesieni 1 kwietnia bedzie co najmniej kilka razy....

Kajoo

Wiecie.. my sie tutaj z tego naśmiewamy... ale.. poważnie mówiąc to jest paranoja.. Tak.. ten 1 kwiecień nowomieszczanom może już nigdy nie kojarzyć się z tradycyjnym prima aprillisowym dniem żartu.
No już Ty doskonale,Romek, wiesz kto mi o tym powiedział

masakra...
Ehhh... oby jak najwięcej ludzi to przeczytało Exclamation

Ah... guilliano... gratuluję kapelusza

AreBie

- Na pewno będziemy się starać, ażeby naszym działaniem wspólnym, zgodnym przede wszystkim z panią... z władzami miasta ruszyć najpilniejsze sprawy, które są dla naszego miasta.

A więc już ruszyły te najpilniejsze sprawy, jeśli ktoś jeszcze nie zauważył-budowa fontanny

I niech ktoś powie że nie miał racji pan przewodniczący

Kajoo

Pan Samochodzik

Kajoo

25 kwietnia odbyła się 43 sesja Rady Miejskiej.
Spójrzcie co m. in. działo się tym razem...

"Propozycja radnego Łydzińskiego, by program posiedzenia rozszerzyć o dwa dodatkowe punkty, spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwe (...) Skoro jest punkt "interpelacje" i "zapytania radnych" to zgodnie z przyjętą tradycją powinien znaleźć się punkt odpowiedzi na powyższe interpelacje(tj. "wnioski" i "odpowiedzi")- argumentował radny Łydziński (...) Wnioski radnego Łydzińskiego można by uznać za mniej znaczące w porównaniu z materią jaką na sesję przygotowała burmistrz miasta, jednakże przy okazji unaoczniły stopień ubezwłasnowolnienia rady przez zarząd miasta. Burmistrz Grabowska w swym wystąpieniu do rady stwierdziła m. in. że "sesje odbywają się na wniosek przewodniczącego i też moga odbywać się z wniosku burmistrza (...) ". Par. 20 mówi wyraźnie kto przygotowuje sesje i je prowadzi, mówi tez w par. 21 o roli burmistrza na posiedzeniach, gdzie jego głos jest głosem doradczym"
źródło : [link widoczny dla zalogowanych]

To jest paranoja.... Confused

Irytuje mnie to jak.. no jak nie powiem co... Confused

Ohhhh....

smiroman

tak, Rada zdecydowała się m.in. sprzedać teren po byłym NDKu - z tego dopiero może być kicha...

Kajoo

To również doczytałam.... eeeeh.. masakra..

Temidek

Ktoś napisał, że "psy służą, a wilki są wolne". Fakt niezaprzeczalny. Tylko, że te psy potrafią rozszarpać jednego wilka. I próbują szarpać pojedynczego. Ale ja jestem wściekły i nie szczepiony, to mają stracha trochę. I nie mam już nic do stracenia, czyli jestem nieobliczalny. A wariaci i niepokorni zawsze byli groźni dla każdej władzy. Zresztą, będę się bał kundelków?? Teraz, po tych wszystkich nagonkach na mnie nie mogą mi już nic zrobić. I jadę z tymi pudelkami burmistrzowej na każdej komisji i sesjach. Narzekacie, że w NML jest mało rozrywek..., to proszę przychodzić na sesje, rozerwiecie się. Faktem jest, że burmistrzowa wszystkich prawie kupiła. Każdy z tych pudelków na coś liczy, niektórzy już otrzymali nagrody. Trafne porównanie, bo prawdziwe pieski też się rzucają na marne ochłapy.... Już przed pierwszą sesją pudelki były kupione, patrzyły wiernie w oczka burmistrzowej. Dlatego postanowiłem mieć to wszystko w d......e i zamiast na ślubowanie wolałem skręcić do Zajazdu. Lepsze towarzystwo, przyjemniejsza atmosfera. Dopiero mój przyjaciel Marek mnie wyprostował, że mnie ludzie wybrali i takie tam... No to poszedłem już na komisję i sesję. Cyrk zwyczajny, wielu "radnych" nawet nie wie o czym tam się mówi i dyskutuje. Nawet nie wiedzieli na czym polega 95% bonifikata przy wykupie mieszkania i co to jest wspólnota. Taki prosty przykład podaję. Ale ręcę przy głosowaniu pięknie podnoszą. Artystycznie i z wdziękiem.
Do d....y z tym wszystkim, takiej rady jeszcze nie było. Ale burmistrzowa ją chwali, że wspaniała niebywale. Tylko ja taki jakiś wichrzyciel jestem.....

smiroman

dokładnie tak Temidku!!!

Kajoo

Temidek.. nie wichrzyciel tylko koleś z głową na karku

Przynajmniej widzisz rzeczywistość, a nie patrzysz na świat znad ramienia p. burmistrz.
Ale tak jak wspominałam na starym forum.. im więcej agresji tym gorzej możesz na tym wyjść.

Temidek

Kasiu, ja się nie boję. Ktoś przecież musi mówić "głosem sumienia miasta". Tylko, że co ja mogę z Mietkiem zrobić?? Staramy się, ale to mało. Czasem ci niezależni nam pomogą. Wiesz, czego się boję? Że w poniedziałek na wspólnych komisjach mnie rozszarpią za ten artykuł w piątkowej nowomiejskiej. Już próbowali niektórzy. Wiesz przecież, że prawda najbardziej boli.

Kajoo

Nie mówię, że się boisz

Widzę, że uczucie strachu absolutnie Cie nie dotyka

No i dobrze... Ale obawiam się, że uczucie złości może Cie zgubić.
Taaak... artykuł był dosadny i.. no.. wreszcie całe miasto poznało część prawdy o przekrętach jakie odbywają się za drzwiami UM.
W Twoim artukule na końcu czytamy "Ale zastanawiam sie nie raz, czy warto..." WARTO !