www.nml.fora.pl

Magda

Johny przyjął na siebie trudne zadanie kształcenia opornej młodzieży Wink

i patrząc na reakcje "uczniów" chyba osiągnął cel

Dzieki Johny Very Happy

AreBie

Rozmowa Janasa z Dudkiem
"Teraz ja jestem Sprite a ty pragnienie"

Kajoo

Hahaha..

Madzia, pamietasz? Very Happy

Madzia

heheh.... pamieeetam...

i Kubus tes Cool

(no chociaz moze i jus nie Neutral

)

Kajoo

Co?

A o czym Ty mowisz?

Ja mówię o tym jak szłyśmy raz do miasta razem.. i.. i wiesz co palnęłam.. nt pragnienia i Sprite'a

JohnDoe

Gdzieś na afrykańskim wybrzeżu turysta pyta przechodzącego tubylca:
- Przepraszam bardzo, chciałem popływać. Są tu rekiny?
Uspokojony odpowiedzią turysta, już bez cienia strachu, wchodzi do wody.
Po chwili, z oddali, tubylec słyszy rozpaczliwe okrzyki plażowicza. Nie odwraca się nawet, tylko zdegustowany kręci głową.
- Co za głupek. Przecież wiadomo, że tam gdzie są krokodyle, nie ma rekinów...!

Szczyp.lycon86

hahahha spox dowcip

Kajoo

Heheheheh, dobry

Szczyp.lycon86

Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, silnik gaśnie, auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik.
- Myślę, że paliwo jest złej jakosci - stwierdza chemik.
- Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże - mówi informatyk.

Do mężczyzny leżącego na trawniku podchodzi policjant i pyta:
- Obywatelu, co to jest? Hotel?
- A przepraszam, co to jest? Informacja turystyczna?

Sopot..
Mandaryna właśnie zakończyła śpiewanie..
publika szaleje:-jeszcze raz, jeszcze raz ,jeszcze raz!...
no dobra to zaśpiewała
Skończyła
publika:jeszcze raz ..
No i tak trzeci , czwarty piąty ...dziewiąty raz...
W końcu już zrezygnowana do publiczności.
- kochani ale ja już nie mam siły śpiewać...
A publiczność: "Śpiewaj! Śpiewaj! Śpiewaj... aż się nauczysz"
Smile

Kajoo

Hahahaha... świetne Szczyp Exclamation

Medzik

dobre dobre

yaro

hehehe

lycon5

EEE powtarzasz się już go dziś opowiadałeś

Szczyp.lycon86

Jasio przychodzi po dwudniowej nieobecności w szkole a pani pyta:
- Jasiu dlaczego wczoraj nie byłeś w szkole?
- Musiałem prowadzić krowę do byka!
- A nie mógł tego zrobić ojciec?
- Nie proszę pani, to musiał zrobić byk!

Mąż wraca do domu z pracy i zastaje żonę nagą.
- Dlaczego nie nałożysz nic na siebie?
- Przecież tyle razy ci mówiłam, że nie mam co na siebie włożyć!
Mąż otwiera szafę.
- A to co?! Jedna suknia, druga suknia, trzecia suknia, cześć Franek, czwarta suknia...

Napis na grobie informatyka:
"kowalski.zip"

AreBie

Po meczu Polska - Kolumbia do trenera Janasa podchodzi dziennikarz jednej ze śląskich gazet i mówi:
- Gratuluję, panie trenerze!
- Czego? - pyta zdziwiony Janas.
- Że znalazł pan wreszcie jelenia, który będzie bramki strzelał za te wszystkie miernoty.