www.nml.fora.pl

smiroman

wiesz... powiem tylko tyle, zgoda to nie wygodnictwo, w postaci: jeśli mieszkacie do 30 km od nas, to z wami mamy zgodę, a jak mieszkacie dalej, to już nie... Co za problem założyć FC w NML i mieć kontakt chociażby internetowy, a na mecze jeżdzić tylko wtedy, gdy zaprzyjaźniona drużyna grałaby gdzieś w pobliżu... Przecież zrozumieliby to, że jesteśmy małym klubem pod względem ilości kibiców, ale o wielkim sercu...

Dla przykładu podam, że w Krośnie jest FC Chrobrego Głogów i wiem od kumpla, że pewnego razu trzech kolesi z Krosna jechało przez pół Polski na mecz Chrobrego, który jest w III lidze Very Happy

Zauważ, że Sparta trzyma z Legią, a przecież mają kawałek do Wa-wy... Nie mniejszy niż my, np. do Gdańska...

Wiem, że na wypracowanie zgody pracuje się trochę czasu, ale im szybciej byśmy zaczęli, tym lepiej...

Może na meczach Drwęcy nie jestem często, bo nie mieszkam w NML, ale, doprawdy, nie pouczaj mnie jakie zasady obowiązują w świecie kibiców, bo z niejednego pieca jadłem podróżując po Polsce...

Android_C16

smiroman cwaniakujesz na internecie a nie pouczam Cie tylko zwrocilem uwage bo glupoty wygadujesz. Jak mozna zgode przez net utrzymywac Very Happy

A z Brodnicy do Warszawy to nie problem zebrac autokar. a nam narazie zgoda nie potrzebna.
Nie znasz sytuacji naszego KK wiec duzo nie mozesz powiedziec na temat zgod.

smiroman

nie piszę tego co wiem z perspektywy przynależności do KK Drwęcy, tylko z tego co sam widziałem i wiem od moich kumpli z różnych zakątków Polski...

Skoro jest temat o zgodach, to chyba warto by się w nim wypowiedzieć, prawda?? Kto powiedział, że od razu musimy na siłę szukać z kimś zgody??

Większość informacji kibice wymieniają między sobą przez neta, więc nie rozumiem dlaczego uważasz, że cwaniakuję?? Raczej dzielę się wiedzą, ale widocznie nie dorastam Ci do pięt, bo Ty zdajesz sobie doskonale sprawę jak funkcjonują KK przy innych klubach... Cóż, jestem tylko laikiem, więc może już zamilknę - niech przemówią weterani Very Happy

Lina

w NML z lekka bieda Sad

i ciężko było by zebrać grupę i jechać na wyjazd. Ciężko zorganizować wyjazd na mecz Drwęcy a co dopiero zgód.

Zgody przez net ?? Hmmm jakoś dziwnie to brzmi, przez net nie ma wrażeń które są na trybunie Smile

nio, ale zgadzam się z Smiromanem - można by było jeździć na wyjazdy które były by blisko, choć nie wiem czy byli by chętni..... i myślę, że wypadałoby jeździć grupą wiekszą niż 10 osób Razz

i tu jest płęta Confused

Większośc klubów ma zgody, kosy, a my nie <narazie> ale aby je mieć trzeba mieć kasę. To może lepiej żyć ze wszystkimi w dobrych stosunkach i nie wiązać się w jakiekolwiek zobowiązania ??

PS: to jest jak dylemat Hamleta

"być czy nie być - mieć zgody/kosy czy nie mieć" Razz

Android_C16

heh (: ale znajdz taki klub gdzie gra mecze blisko nas [: w 1 i 2 lidze nie ma takiego Very Happy

a 3 Liga to tez sa grupy i lipka Very Happy

jak zaczelismy gadac z Kujawiakiem i znim jechalismy na Widzew to trzeba bylo to podtrzymywac Very Happy

a jak Kujawiak to Elana.

yaro

Jakby były pociągi w naszym mieście to też inna sprawa, Iława ma wszystko ułatwione...

Android_C16

tu musze przyznac racje najwierniejszemu kibicowi Very Happy

jak by byly ... (:

smiroman

Android_C16

smiroman ale jak trzymamy z jednym to nie znaczy ze i z wszystkimi zgodami bedziemy trzymac (:
Ale zle bysmy nie wyszli jak bysmy sztame mieli albo chociaz ukladzik z Kujawiakiem i Elana ale teraz to juz nie mozliwe bo sie Hydrostwor utworzyl [:

SKS

Wasze posty chyba umieszcze w jakimś pisemku z kawałami. Nawet nie wiecie ile można się pośmiać czytając te głupoty ; )

Lina

nio to powiedz nam jak jest SKS Smile

( posty w tym temacie były pisane dość dawno temu, może coś na dzień dzisiejszy się pozmieniało...)

SKS

Jak można opowiedzieć? Tego nie można poprostu od tak sobie opowiedzieć. To są sympatie i antypatie każdego kibica. Oczywiście nie każdy ma je odpoczątku, ale po jakimś czasie je nabywa. I WOGÓLE jest śmieszne to, że dajecie propozycje zgód/układów NIE ZNAJĄC nikogo z klubu z którym "chcecie mieć układ/sztame". Internet nie jest do tego aby zawierać przyjaźnie itd. Poprostu są w życiu sytuacje w których można poznać osoby z innych klubów itd. Ale to wszystko jest realne a nie wirtualne takie jak tu używacie. Śmiem twierdzić, że internet jest ważną częścią waszego życia.

Lina

zgadzam się z Tobą, tego typu sprawa nie moze być zawierana przez net.

napisałeś że "To są sympatie i antypatie każdego kibica", nio ale zgody/kosy nie polegają chyba na indywidualnej sympati/antypati? tylko na uczuciach wszystkich (lub większosci) kibiców ?? (jeśli można zapytać, chyba że to tajemnica kibiców Smile

)