Forum www.nml.fora.pl Strona Główna www.nml.fora.pl
Nowe Miasto Lubawskie, Forum nowomiejskie, NML
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozłam

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.nml.fora.pl Strona Główna -> Kraj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
smiroman
Administrator
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń/NML

PostWysłany: Wto 18:54, 12 Gru 2006    Temat postu: Rozłam

LPR bez MW
Rozwód z rozsądku (2006-12-12)


Młodzież Wszechpolska przestaje być młodzieżówką LPR – do takiej informacji dotarł PRAWY.PL. Wczoraj wicepremier Roman Giertych, prezes LPR, wystosował list do członków Rady Naczelnej Młodzieży Wszechpolskiej, w którym informuje, że kierownictwo LPR „podjęło decyzję o powołaniu Ruchu Młodych LPR”, zaznaczając przy tym, że od tego dnia „nie będzie żadnych związków politycznych między LPR a MW”.

„Działalność polityczna musi być rozdzielona od działalności wychowawczej wśród młodzieży, gdyż w przeciwnym wypadku będziemy ponosić odpowiedzialność za błędy tych, których wychowujemy”, tłumaczy w liście Roman Giertych. Zachęca przy tym działaczy, którzy „nie mają żadnej przeszłości podobnej do Pani Wiącek ze Śląska do wstępowania do Ruchu”. Wyjaśnia, że aktualnie realia polityczne są takie, że LPR nie może sobie pozwolić na ponoszenie odpowiedzialności za błędy tych, których wychowuje Młodzież Wszechpolska. „W polityce, a szczególnie przy tak nieobiektywnych mediach, cena tej odpowiedzialności jest ogromna i niczego nie zmienia fakt, że już od roku nie jestem prezesem honorowym MW i tak cenę za to płaci LPR, której jestem prezesem”.

Reakcje MW

W części zasadniczej tego listu Roman Giertych opisał walkę Ruchu Narodowego podczas II wojny światowej. Zaznaczył, że był on zdecydowanie antyniemiecki i antysowiecki, przez co poniósł największe straty wśród sympatyków różnych nurtów politycznych. Przypomniał, że Roman Dmowski uznawał pod koniec swojego życia za największe zagrożenie dla Polski narodowosocjalistyczne Niemcy Adolfa Hitlera. Dlatego „kiedy dzisiaj dowiaduję się, że (…) wpuszcza się do organizacji osoby o poglądach najgłupszych z możliwych, ogarnia mnie poczucie głębokiego zażenowania. (…) nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z całkowitą aberracją umysłową”. Z tego powodu władze naczelne LPR zdecydowały się na przerwanie jakichkolwiek związków politycznych między MW a LPR.

– Nie będę komentować tej sprawy. To nasza wewnętrzna korespondencja – mówi Krzysztof Bosak, prezes zarządu głównego MW, pytany o list od Romana Giertycha. Anna Jabłońska-Siarkowska, członek zarządu głównego MW, stwierdziła, że rada naczelna MW postanowiła nie komentować tej sprawy. Pozostali członkowie rady naczelnej MW do czasu opublikowania tekstu nie odbierali telefonów.

Politycy LPR o „rozwodzie”

– MW nigdy nie było przybudówką LPR. Jeśli są jakieś działania, aby sytuacja ta stała się bardziej czytelna, to bardzo dobrze – mówi minister w kancelarii prezesa Rady Ministrów Daniel Pawłowiec, były działacz Młodzieży Wszechpolskiej.

– Uważam, że jest to inicjatywa bardzo dobra z punktu widzenia organizacyjnego – mówi poseł ziemi łomżyńskiej Jan Jarota z LPR. Uważa on, że młodzi ludzie działający w przybudówkach partyjnych mają niesamowitą siłę działania i potrafią tchnąć ducha walki w działalność terenową. – Nie należy dyskredytować przy tym Młodzieży Wszechpolskiej. Pamiętajmy o tym, że MW nigdy nie była oficjalną młodzieżówką LPR. Wiele partii ma swoje organizacje młodzieżowe, Ruch Młodych LPR ma szansę na duże powodzenie – konkluduje Jarota.

Odmiennego zdania jest poseł LPR Robert Strąk.
- Mamy już nasze stronnictwa, są nimi: LPR i MW. Uważam, że trzecia organizacja wprowadziłaby tylko zbędne zamieszanie – twierdzi poseł LPR, były działacz Młodzieży Wszechpolskiej Robert Strąk. Uważa, że LPR jest jedyną partią, w której działa tak dużo młodych ludzi, „więc tworzenie młodzieżówki mija się z celem”. – Należałoby zastanowić się nad przebudową organizacyjną Ligi i wtedy można byłoby pomyśleć nad tworzeniem czegokolwiek – proponuje Strąk. Jednak on sam przyznaje, że Młodzież Wszechpolska jest osobnym stowarzyszeniem, którego wielu członków działa w LPR.

Młodzież Wszechpolska o sobie

Młodzież Wszechpolska jest organizacją działającą na zasadzie stowarzyszenia. Została założona w 1922 roku w środowisku ruchu narodowego, a reaktywował ją w 1989 roku Roman Giertych. Wszechpolacy nie uważają się za młodzieżówkę żadnej partii politycznej, pomimo że najczęściej przypisywało się im bycie organizacją młodzieżową Ligi Polskich Rodzin. Nie da się ukryć, że cześć działaczy MW bierze czynny udział w strukturach Ligi, jednak nie wszyscy wiedzą, że wśród wszechpolaków znajdują się również zwolennicy gospodarki proponowanej przez UPR lub inne partie prawicy. Działacze MW startowali w ostatnich wyborach samorządowych także z list PiS, co świadczy o ich zróżnicowanej przynależności i sympatiach politycznych. Wśród wszechpolaków są również tacy, którzy nie identyfikują się z żadną partią polityczną dostępną na rynku sejmowym i pozasejmowym.

Liderzy Młodzieży Wszechpolskiej często podkreślają, że są samodzielnym stowarzyszeniem działającym w świetle prawa i niezwiązanym z żadną partią. Powołują się przy tym na swoją nazwę, w której słowo „Wszechpolska” oznacza nakierowanie na różne patriotyczne środowiska w całej Polsce. Z definicji nie może być, według nich, mowy o przylgnięciu do li tylko jednej organizacji politycznej. Wszechpolacy twierdzą, że partie prawicy zmieniają się, a ruch narodowy, którego czują się przedstawicielami, będzie trwał. Według nich jest to kolejny powód na niewiązanie się z konkretną jedną tylko partią polityczną.

Histeria z „nazi-piknikiem” w tle

Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu wydawany przez niemiecki koncern Axel Springer „Dziennik” opublikował informacje, że do Młodzieży Wszechpolskiej należą ludzie o poglądach nazistowskich. Dowodem był film, na którym widać było młodych ludzi wyciągających ręce na tle płonącej swastyki. Komentarz redakcyjny budził grozę. Nad Wisłą odradza się nazizm. I co najgorsze, ci naziści są w koalicji rządowej, czyli są już blisko przejęcia całkowitej władzy w kraju. Z kart gazety powiało grozą i mobilizacją do walki z brunatnym „totalitaryzmem”. W podobnym tonie wypowiadały się i inne redakcje.

W pewnym momencie doszło wręcz do zbiorowej histerii w niektórych kręgach. Dosłownie na palcach jednej ręki można było policzyć przytomnych komentatorów życia politycznego w Polsce, którzy mimo nacisku twierdzili, że to tylko incydenty i że w żadnym wypadku nie można mówić o nazizmie w Polsce.

Dziwnym trafem zarówno „Dziennik”, jak i „Gazeta Wyborcza” nie poinformowały opinii publicznej, że osoby widoczne na filmie nie należały wówczas do Młodzieży Wszechpolskiej. To nieważne, że MW i cały ruch narodowy już w dziewiętnastym wieku podkreślały zagrożenie niemieckie. I z biegiem czasu nie zmieniły swoich poglądów. Zawsze za głównego wroga Polski uważał Niemcy. Hitler, zapytany przez kogoś, czy zgodziłby się na powstanie kolaboranckiego rządu w Polsce, powiedział, że tak, byleby nie był to rząd z endekami. W czasie drugiej wojny światowej narodowcy stanęli w pierwszym szeregu walki z niemieckim okupantem. Narodowa Organizacja Wojskowa była najliczniejszą organizacją podziemną. Później scaliła się z Armią Krajową. Narodowcy wsławili się także ratowaniem Żydów. Podczas walk w warszawskim getcie dostarczali broń Żydowskiemu Związkowi Wojskowemu, prawicowej organizacji walczącej o honor swoich rodaków. O tym, niestety, wielu dziś nie pamięta. Lub pamiętać nie chce…

Hubert Gardziński, RW, TP, MM, MoRo


List Romana Giertycha do członków Rady Naczelnej MW


Warszawa, 11 grudnia 2006



Do członków Rady Naczelnej
Młodzieży Wszechpolskiej


Szanowni Koledzy,

Kilka dni temu minęła siedemnasta rocznica od chwili, gdy reaktywowaliśmy Młodzież Wszechpolską. Niestety atmosfera ostatnich dni nie sprzyjała i nie stwarzała okazji do świętowania. Brutalny atak mediów bez wątpienia opierał się w większości na fałszywych oskarżeniach. Jednakże nawet te nieliczne prawdziwe zarzuty budzą niepokój. Pomimo olbrzymich, niezaprzeczalnych sukcesów MW, zachowanie z przeszłości niektórych jej członków rzuciło cień na całą organizację, a nawet na jej byłych działaczy.

Ruch Narodowy poniósł największe ze wszystkich sił politycznych ofiary w walce z niemieckim nazizmem. Członkowie Stronnictwa Narodowego i Młodzieży Wszechpolskiej ginęli tysiącami od pierwszych dni II Wojny Światowej. Dość podać przykład narodowych-demokratów rozstrzeliwanych masowo w miastach Wielkopolski. Przypomnieć można nazwiska Jana Mosdorfa, który zginął w Oświęcimiu za pomaganie Żydom, czy Kazimierza Kowalskiego - Prezesa Stronnictwa Narodowego i przyjaciela mojego dziadka, który został ścięty przez Niemców. Tych nazwisk można wymieniać tysiące! Setki tysięcy żołnierzy Narodowej Organizacji Wojskowej, Narodowych Sił Zbrojnych a później Armii Krajowej walczyło najpierw z niemieckim nazizmem, a później z sowieckim komunizmem. Ruch Narodowy został w wyniku II Wojny Światowej wybity prawie do nogi, a miało to związek ze skrajnie antyniemiecką postawą naszych przedwojennych przywódców, z Romanem Dmowskim na czele. To właśnie twórca odrodzonego Państwa Polskiego - Roman Dmowski uznawał Niemcy Adolfa Hitlera za największe zagrożenie dla niepodległości Polski.

Pamiętam rozmowy z moim dziadkiem - Jędrzejem Giertychem, współpracownikiem Romana Dmowskiego, jak wspominał wspólne rozmowy z Dmowskim o zagrożeniu niemieckim hitleryzmem. Kiedy dzisiaj dowiaduję się więc, iż system rekrutacji do Młodzieży Wszechpolskiej jest tak nieskuteczny, że wpuszcza się do organizacji osoby o poglądach najgłupszych z możliwych ogarnia mnie poczucie głębokiego zażenowania. Nie każdy przypadek podniesienia ręki oznacza poglądy nazistowskie, to prawda, gdyż był to również gest stosowany w przedwojennym Ruchu Narodowym, który w tamtych realiach oznaczał skrajną antyniemieckość. Jednakże po II Wojnie Światowej gest ten kojarzy się wyłącznie z nazizmem lub faszyzmem. Stąd, już jako Prezes Młodzieży Wszechpolskiej, zwalczałem go od samego początku lat 90-tych. Jeżeli dziś gdziekolwiek pojawiają się sytuacje, gdy do tego gestu dołącza się swastykę, okrzyki hitlerowskie lub tego typu elementy to nie ma żadnych wątpliwości, że mamy do czynienia z całkowitą aberracją umysłową. Pochwalanie narodowego socjalizmu nie ma nic wspólnego z polskim Ruchem Narodowym, a wręcz przeciwnie jest atakiem na najistotniejsze idee tegoż ruchu.

W związku z powyższym postanowiłem podjąć stosowne działania. Kierownictwo Ligi Polskich Rodzin, z mojej inicjatywy, podjęło decyzję o powołaniu Ruchu Młodych LPR. Od tego dnia nie będzie żadnych związków politycznych między LPR a MW. Zachęcam działaczy, którzy nie mają żadnej przeszłości podobnej do Pani Wiącek ze Śląska do wstępowania do Ruchu, zaś Młodzież Wszechpolską zachęcam do zajęcia się działalnością formacyjną. Działalność polityczna musi być rozdzielona od działalności wychowawczej wśród młodzieży, gdyż w przeciwnym wypadku będziemy ponosić odpowiedzialność za błędy tych, których wychowujemy. W polityce, a szczególnie przy tak nieobiektywnych mediach, cena tej odpowiedzialności jest ogromna. I nic nie zmienia fakt, że już od roku nie jestem prezesem honorowym MW - i tak cenę za to płaci LPR, której jestem Prezesem. Chciałbym, aby MW wróciła do swoich korzeni i podjęła pozytywny trud wychowywania młodego pokolenia. Wszelka jednak polityczna działalność młodzieży skupionej wokół LPR będzie od dziś prowadzona wyłącznie przez Ruch Młodych LPR.

Życzę udanej pracy formacyjnej

Roman Giertych



[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.nml.fora.pl Strona Główna -> Kraj Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin