www.nml.fora.pl

Lina · Wysłany: Nie 20:44, 02 Mar 2008 Temat postu:

Nio same mohery Very Happy

(bez urazy dla nich)
brak słów....

a cio do samego Tesco - kiedy zobaczyłam je za dnia pomyślałam "Jeny, Tesco wogóle nie pasuje do NML!!" wystarczy rozejrzeć się dookoła, a potem spojrzeć na Tesco....kontrast!!

zbycho · Wysłany: Nie 20:52, 02 Mar 2008 Temat postu:

noo by tak pokazali i " o patrz babciu to ty....co tam robisz?" a babcia "nic wnusiu ,wiesz nowy sklep otworzyli i czekalam na swoja kolej... " Very Happy

lycon5 · Wysłany: Nie 23:25, 02 Mar 2008 Temat postu:

Żal i pośmiewisko....

Kajoo · Wysłany: Nie 23:47, 02 Mar 2008 Temat postu:

Zbycho..

hahah, dokładnie Very Happy

"ja tylko chciałam jajka kupić" Very Happy

entertrack · Wysłany: Pon 18:25, 03 Mar 2008 Temat postu:

wszyscy sie rzucili bo to nowość, moze jakies promocje dobre etc... tak poza tym slyszalem ze był jakiś bałagan z cenami, np cena na produkcie 4,19 a przy kasie 4,99...

Kajoo · Wysłany: Pon 23:11, 03 Mar 2008 Temat postu:

tak, ja też to dziś słyszałam z dość pewnego źródła... Hm... Interesująca reklama dla TESCO.

darco · Wysłany: Wto 2:02, 04 Mar 2008 Temat postu:

Najwidoczniej cos sie komus pokrecilo z cenami hehe.Ciekawe kiedy beda promocje buy 1 Get 1 free.Ogolnie produkty Tesco sa bardzo dobre przynajmniej w UK.
Szkoda tylko ze nikt nie pomyslal o przebudowie skrzyżowania przy urzedzie ,moze jakies rondo?.Widzialem jaki problem mial TIR tesco z wydostaniem sie.

Kajoo · Wysłany: Wto 16:39, 04 Mar 2008 Temat postu:

No i podobne problemy mają TIRy przy Biedronce- nic dziwnego... bo miejsca jak pies napłakał.
a co do Tesco w UK - fakt... pełno tego tam.. ale te kasy w których samemu się kasuje produkty- może i wygodne, ale i tak zawsze pomagać musi asystent bo coś się chrzani (za przeproszeniem)

Lina · Wysłany: Śro 20:54, 05 Mar 2008 Temat postu:

niektóre produkty w TESCO są droższe niż w innych sklepach Confused

a jak byłam 2 dni temu to niektóre półki były puste, co mnie dziwi - nowy sklep powinien na bierząco uzupełniać towar....

nio rondo przy Żabce by sie przydało, jest sporo miejsca aby je zrobić, więc może kiedyś ktoś o tym pomyśli....(takie małe jak w Iławie koło Galerii chociaż...)

Kajoo · Wysłany: Śro 22:42, 05 Mar 2008 Temat postu:

Nie no, wątpię byśmy doczekali się w tym miejscu ronda skoro przewidziane jest na "dużych" światłach. Raczej powinni zrobić oddzielne pasy dojazdowe w ulicę Żwirki i Wygury. Ale nie rozwiąże to problemu wyjeżdżających z tejże ulicy... Także logicznie myśląc rondo byłoby tam najlepszym rozwiązaniem.

entertrack · Wysłany: Czw 16:24, 06 Mar 2008 Temat postu:

wlasnie mialem dzisiaj okazje wjezdzac a pozniej wyjezdzac z ul. zwirki na grunwaldzka dokladnie o godz 15:00, dalo rade i nawet dlugo nie stalem w korku, ale to dzieki gestom niektorych kierowcow, ktorzy mnie wpuscili. dzisiaj byłoby tam kilka strzałow, na szczescie nikomu nic sie nie stalo. to działa na zasadzie: albo cie wpuszcza albo sie zdazysz wepchac (albo nie zdazysz...).

Kajoo · Wysłany: Czw 17:42, 06 Mar 2008 Temat postu:

Enter, ale zapewne z ulicy Żwirki i Wigury jechałeś w prawo? To spróbuj w lewo <zalamka>
i jeszcze ten słup na środku drogi bo studzienkę wywaliło... Neutral

entertrack · Wysłany: Czw 18:00, 06 Mar 2008 Temat postu:

tak, jechałem w stronę osiedla, gdybym jechał na olsztyn na pewno nie byłoby lekko.. . a ten słupek na środku jezdni to porażka..

Kajoo · Wysłany: Pią 0:16, 07 Mar 2008 Temat postu:

Tak właśnie myślałam.... No ja Ci Enter zazdroszczę, wolałabym miedzkać po "tamtej" stronie miasta Very Happy

A teraz to poracha.... 10 minut minie nim uda mi się przesmyknąć na Grunwaldzką z ul. Żwirki i Wigury... Przynajmniej gdy jadę z domu w stronę Nawry mam lepiej Razz

Lina · Wysłany: Sob 23:12, 08 Mar 2008 Temat postu:

wcześniej były korki, ale teraz to już tragedia...przejść przez ulicę ok 15 można tylko w jeden sposób - wepchać się między auta, istne kamikadze (nie wiem czy dobrze napisałam), ale inaczej można zastać się na śmierć....